Wyniki wyszukiwania związane z kilkudziesięcioma polskimi serwisami, m.in. Ceneo, Nokaut, Skąpiec i Fotka, znacząco spadły w wynikach wyszukiwania Google. Przypuszczalnie dlatego, że właściciele wspomnianych serwisów chcieli poprawić swoją pozycję w wyszukiwarce i kupowali linki (np. w serwisach wymiany odnośników).
Serwisy zostały ukarane za kupowanie linków do strony w tzw. systemach wymiany linków (SWL). Linki nabyte poprzez tego typu systemy sztucznie poprawiają pozycję serwisu w wynikach wyszukiwania. Oficjalne stanowisko Google zawsze mówiło, że jest to metoda nieetyczna, a za jej stosowanie strona może zostać wykluczona z wyników wyszukiwania – opisuje Filip Krasiński, specjalista SEO w agencji Semahead.
Takie działania uznawane są za próbę sztucznego zwiększenia wartości serwisu i manipulację wynikami wyszukiwania. Google jest pod tym względem bardzo restrykcyjne i praktycznie wszystkie przyjęte sposoby pozycjonowania poprzez pozyskiwanie linków naruszają politykę wyszukiwarki – wyjaśnia Maciej Woźniak z agencji SearchLab zajmującej się marketingiem w wyszukiwarkach.
Źródło: emetro.pl / wirtualnemedia.pl
Wielu specjalistów z branży spekuluje, czy zaniżając u siebie widoczność wybranych serwisów porównujących ceny ze sklepów internetowych, Google nie szykuje może miejsca dla swojej nowej usługi ?
Pewnie szykują jakąś nową usługę. A jeśli nawet nie to popieram takie działania. Z punktu widzenia zwykłego użytkownika SWL to zło…