Jak informuje raport F-Secure od kwietnia do września 2017 z Rosji podjęto ponad 2,5 miliona prób cyberataków na Polskę. Na drugim miejscu jako źródło napaści znalazły się IP pochodzące z Niemiec, choć z dziesięciokrotnie mniejszym wynikiem. Trzecim krajem, z którego najczęściej atakowano Polskę okazały się Chiny, które od kwietnia do września br. przeprowadziły 183 tys. prób cyberataków (ok. 1 tys. ataków dziennie). Niemal na równi z Chinami znalazły się Stany Zjednoczone oraz Francja.

Liczba obserwowanych przez F-Secure zdarzeń nie rośnie w zastraszającym tempie (!). Należy pamiętać, że geografia w internecie jest rzeczą ulotną. Źródło to ostatni „przystanek”, którego atakujący użył, i nie jest to jednoznaczne z jego fizycznym położeniem. Możliwe, że haker z kraju A używa serwera w kraju B, żeby zaatakować cel w kraju C – podsumowuje przedstawiciel F-Secure.

Biuletyn elimu

Wysyłany raz w miesiącu

Nie spamujemy! Zajrzyj do polityki prywatności po więcej informacji