Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że adres IP, pozwalający zidentyfikować autora wpisu na forum internetowym, należy do zbioru danych osobowych i administratorzy forum powinni go wydawać osobom, których dobra zostały naruszone. Według WSA, ustalenie na podstawie tego adresu danych konkretnej osoby nie pociąga za sobą nadmiernych kosztów ani środków – co mogłoby ewentualnie stanowić podstawę odmowy udostępnienia przez portal takiego adresu. Według sądu, ta przesłanka nie ma jednak zastosowania do kwestii ustalenia IP internauty.
Rozumiem argumentacje, jednak co w przypadku kiedy nasz skrypt społecznościowy lub forum nie gromadzi/zapisuje IP osób dodających wpisy. Będą losować ze statystyk, czy ??? … szukać w logach. Ustalenie takiego adresu niejednokrotnie bywa niemożliwe lub bardzo czasochłonne, a domaganie się od administratora żeby samodzielnie wyszukiwał lub raczej „wyczarował” konkretny adres IP – kolejny raz świadczy o całkowitej nieznajomości tematu przez sędziów.
A co jeśli ktoś używa jakiego anonimizera np. TORa? Jest jakaś możliwość dotarcia do delikwenta?