Jestem świeżo po porannej lekturze najnowszej książki wydawnictwa Packt Publishing pod wielce obiecującym tytułem „Joomla! Social Networking with JomSocial„. Przed chwilą skończyłem także pisać recenzje na amazon.com, jeśli ktoś chciałby przeczytać w „oryginalne”. Pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła to fakt, że autorki są asystentami profesorów (adiunktami) jedna z pań z Kliniki Pediatrii, a  druga w Wyższej Szkole komunikacji masowej na Uniwersytecie w Arkansas w Little Rock. A więc Wow, napisały ją panie z doświadczeniem …. naukowym, a nie web developerskim, praktycznym etc. Mimo, iż ta druga uczy tego na zajęciach. A może właśnie dlatego? Czyżby książka powstała  jako uzupełnienie wykładu dla słuchaczy (studentów) na kursach?

Czytając dalej tylko utwierdzało to mnie w przekonaniu, że panie z JomSocial miały do czynienia kilka chwil przed pisaniem i dopiero w trakcie tworzenia książki okrywały tajniki tego komponentu. Zresztą czytając podziękowania można było to wywnioskować. Tak więc bez ukrywania, jest to książka głównie dla początkujących. A więc takich osób, które przed zakupem oprogramowania społecznościowego wahają się, czy JomSocial spełni ich oczekiwania. Powiedźmy.

Jest to kolejna pozycja, która wyraźnie udowadnia, że pisać książki po angielsku może  każdy. Ponieważ trochę tekstu stąd, trochę stamtąd (czyt. oficjalnej dokumentacji, opisów etc.)  i w dosłownie kilka tygodni książka skończona. Nie trzeba się martwić, że komponent lub moduł nie przetłumaczony etc. Piszę to z perspektywy pisania swoich książek, bowiem zdecydowanie trudniej jest pisać po polsku, gdyż wszystko lub prawie wszystko trzeba tłumaczyć, poczynając od samego rozszerzenia, czyż nie. Podsumowując mi ewidentnie zabrakło dwóch rzeczy: opisania rozszerzeń firm trzecich (były opisane tylko dwa), a trochę tego już jest oraz praktycznych case study – czyli studium  przypadku!. Nie oszukujmy się, książka tylko dla początkujących oraz na tyle leniwych, którym nie chce się samodzielnie okrywać tajników komponentu czytając opisy i dymki (po polsku mojego dzieła). Jeśli używasz JomSocial dłużej niż kilka tygodni niewiele ci ta książka pomoże, ewentualnie poza jednym (7) lub innym rozdziałem. Ostatni rozdział, opisujący inne rozwiązania, został źle zaprojektowany, z całą pewnością wolałbym, aby był krótszy, ale bardziej wartościowy. Zabrakło mi bowiem zestawienia, tabelki, porównującej inne dostępne rozwiązania, tak aby umocnić mnie w przekonaniu, że JomSocial jest obecnie najlepszym rozwiązaniem, albo i nie.
Ale autorki nie mogły tego zrobić, gdyż miały za małe doświadczenie, bowiem nawet zapomniały wspomnieć, że jest coś takiego jak Anahita Social Engine dla Joomla!. Szkoda, a zapowiadało się tak ciekawie.

Moim zdaniem polski czytelnik jest bardziej wymagający niż np. amerykański, jak mówi mój redaktor. Także mnie zaawansowanego użytkownika (znawcy CMS-ów) trudno zaspokoić dobrą lekturą IT. A miało być tak różowo. Dziękuje wydawnictwu za przesłanie książki, szkoda że znów musiałem być aż tak krytyczny.

Biuletyn elimu

Wysyłany raz w miesiącu

Nie spamujemy! Zajrzyj do polityki prywatności po więcej informacji