Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości zinterpretował dyrektywę 2001/29/WE. Na tej podstawie stwierdził, że jeśli treść została opublikowana legalnie, jest ogólnodostępna i nie podlega ograniczeniom dostępu (logowanie, paywall, subskrypcja), umieszczanie do niej odnośników bądź osadzanie na innych stronach nie narusza prawa na terenie Unii Europejskiej.
Uznano iż ta czynność nie poszerza grona odbiorców (czyli potencjalnych internautów), do którego treść np. film z youtube mógłby dotrzeć. Linkowanie, jak też osadzanie treści (za pomocą dostępnego kodu) nie wymaga zatem autoryzacji posiadacza praw autorskich, ani nie jest podstawą do wypłaty honorarium. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy odnośnik bezpośredni pozwala jednak obejść zabezpieczenia np. dostęp do płatnych treści.
Zainteresowanych tematem polecamy komentarz na vagla.pl.