Policja (tak jak inne organy państwa) zgodnie z obowiązującymi przepisami mają prawo zażądać od serwisu internetowego informacji o użytkownikach na potrzeby prowadzonych przez nie postępowań. Do tej pory standardem było przekazywanie takich danych w podobny sposób, jak robią to firmy telekomunikacyjne – na koszt przedsiębiorcy. Jednakże wrocławski serwis społecznościowy NK postanowił zerwać z tą „kosztowną” praktyką.

Zatem gdy po raz kolejny policja zwróciła się  o dane, NK zgodnie z prawem wysłała je, po czym wystawiła faktury za przygotowanie informacji. Bowiem przecież ktoś musiał usiąść i poklikać te kilka(naście) minut. Oczywiście policja się „obraziła” i sprawa skończyła się w sądzie.

Tym razem się udało, Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście IX Wydział Cywilny uznał (Sygn. akt: IX Nc 1850/11), że jeśli organ domaga się od przedsiębiorcy danych, zestawień, informacji w formie opracowań, to za takie opracowane materiały przedsiębiorca może od np. Policji domagać się wynagrodzenia.

Więcej na: http://prawo.vagla.pl/node/9659

Biuletyn elimu

Wysyłany raz w miesiącu

Nie spamujemy! Zajrzyj do polityki prywatności po więcej informacji